piątek, 26 grudnia 2014

2dzien swiat

Witam was moi czytelnicy. Dzień zaczął się najlepiej jak mógł- nowy żwirek w kuwetce. Niezmiernie się cieszę pomimo faktu, że kuweta zmieniła swoje położenie i utrudnia mi to trochę manewry. Ale do rzeczy- kiedy zostaną zgaszone wszystkie światła w domu, nie wiem gdzie się udać na spoczynek. W jednym miejscu święci się komputer, w drugim telefon, naprawdę nie wiem gdzie iść, więc plątam się od pokoju do pokoju, w końcu moim oczom ukazuje się inne źródło światła- CHOINKA, zaświecona razi me oczy, to też poprzednie  źródła światła nie wydają mi się tak zaskakująco wkurzające. "Dziś zasnę na telefonie" pomyślałam i usadowiłam moją piękną dupcie na ekranie. Teraz podsyłam wam moje zdjęcie przy zgaszonej choince.
Miłego dnia moi nigdy niepoznani

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz